Kurła no w 2012 to było nie ma co! Był boom na rap. Ja też zacząłem się zagłębiać w podziemie, potrafiłem przesłuchać po 2-3 płyty dziennie. Rap przebijał się do mediów tak na dobre #równonoc XD Powstaje jedyny prawilny memiczny rapowy fanpej Beka z rapsów (o ile dobrze pamiętam to był 2012). Jeszcze JESTEŚ BOGIEM w kinach, wiadomo magik najlepszy raper świata pfk wymyśliła hiphop itd.
Pamietacie ta babe luxuria asratoth? XD nwż
Patrzecie co mamy:
-laikike1/młodzik przepiękna płyta jedna z najładniejszych. Mój ulub track to, tak może troche nietypowo ale - ''?''.Normalny człowiek pewnie najbardziej lubi folwark zwierzęcy czy coś, laik nagrywa śmieszny filmik jak odp na pytania fanów WINDOWS 7 TY SZMA...O KMWTW
potem piękny level up 4 z pamiętnymi linijkami
No siema Pez, lowelasie
Co tam w Koce na wiosnę kocie
-Eripe z dwoma płytkami wjechał ale ja sie wtedy tym jarałem, dziś jakby wyszły chamskie rzeczy to by pewnie takiego wrażenia już na mnie nie zrobiło, bo troche wyrosłem z tego bragga i chamskich linijek. Ciężki to ma klimat. Za to ODIUM EP to przepiękna płyta rip w 2012-2014 życiowa forma i taka prawda.
- Karwan, Fabryka Słów - moje pierwsze zetknięcie się z KRW, niektórzy mówią że skończył się po wielkim sercu.Moim zdaniem nie. Mam nawet fizyka, pierwsza moja kupiona płyta z podziemia. Do dziś znam ją na pamięć, a wtedy dla Karwana szansa się otworzyła jak w UK parasole...
NO A RESZTA TAK NA SZYBKO:
-Bisz nagrywka jedną z najlepszych płyt w historii polskiego rapu, mimo konkurencji dla mnie zdecydowana płyta roku 2012
-Solar/Białas puszczają ostatni mixtape w podziemiu bo potem idą do prosto, jeszcze nie mają wody sodowej
-Kękę w młodych wilkach 2012, chyba jako jedynemu z tamtej edycji, udało się wykorzystać szanse, szkoda szuwara
-Dwa Sławy ostatni album w starej stylówie..[*]
-Peerzet wchodzi na legal ale raczej się chłopak zawiódł
-zioło fajny materiał na swoich bitach, siema co jest qwa pamietasz mnie mówi smarki smark z gorzowa tak naprawde to nie;]]
-HG zamyka trylogie i kończą działalność [*]
-Flojd/Wiro pamiętam jak ich vnm udostępnił to było coś, co prawda ten album ogarnąłem w całości dopiero we wrześniu 2013 co pamiętam dokładnie, zostałem sajko
-wychodzi ostatni album gurala który przesłuchałem, potem znienawidziłem typka xd
-ostatni album Pezeta [*]
-Golin katakumby, ten to też miał wtedy wjazd w podziemie!!
-OTS puszcza kozak płytę w wieku 16 lat! chyba jedyny materiał w którym w 100% wykorzystał swój aktualny potencjał, wiecie ocb
-ALC jak ja ich nie lubiłem xd, ale trzeba było troche otworzyć głowe do tej ich muzyki, dziś stifłonda i dziewczyno klasyki jedyny prawilny trap, jak wracam do tego mixtapu to aż sie łezka kręci w oku
-Małach Rufuz najlepsza płyta wtedy jeśli chodzi o uliczny nurt, efałszywko z tej strony oryginał! bardzo lubie ten duet i chętnie moge zostać ich social media menagerem
-ZEUS NIE ŻYJE, ale on był wtedy kozakiem...potem coś się poprzestawiało, jakiś dzwiny ten rap zaczął tworzyć XD
-VNM EDKT - dostałem tą płytę od Olka na mikołajki jak to czytasz to pozdrawiam
-luźne kawałki od kubana i knapa mmm
-Równonoc - wtedy każdy się tym jarał xd no dziś oprócz spoko klipów pomijając moze ten gdzie luxuria nie umie napić się mleka to słaby materiał, a promowany na siłe przez wszystkich, dziś moge powiedzieć Vnm i Sokół spoko kawałki, bo solowe a reszta tragedia. Wtedy jako 16latek całej płyty po pare razy słuchałem Płynęła we mnie ta młoda krew :PP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz